Forum MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE Strona Główna

MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE
Forum Wydziału Medycyny Weterynaryjnej w Olsztynie
 

Jak jest na studiach???
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE Strona Główna -> Tematy archiwalne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Śro 20:00, 16 Sie 2006    Temat postu:

Muszę tu zaznaczyć, że Mono nie widział nigdy u mnie obiektu mojego zastanawiania na tej słynnej, skopiowanej wielokrotnie, kartce. Wide grin

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
-mono-




Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forza Pieczewo

PostWysłany: Śro 23:39, 16 Sie 2006    Temat postu:

Zaznacz że Johny też nie widział. Może chciał to osiągnąć przez łyskanie Wide grin

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Czw 0:04, 17 Sie 2006    Temat postu:

Weź tu przy ludziach nie zdradzaj perwersji jakie się odgrywają w akademikowym 2A :] Jak będą chcieli się czegoś dowiedzieć (wziać udział?), to sami przyjdą Wide grin

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MatiZ




Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracają?

PostWysłany: Czw 9:45, 17 Sie 2006    Temat postu:

Fascynujące, panowie...Naprawdę! Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolin




Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:18, 19 Sie 2006    Temat postu:

Widzę, że macie czas na afery z kartkami Wide grin więc nie jest tu chyba tak ciężko Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Sob 11:33, 19 Sie 2006    Temat postu:

Te "kartki" miały być zemstą za schowanie koledze półki znad łóżka w zapełnionym akademikowym cichaczu. Żeby ją znaleźć musiał szukać rymowanych wskazówek na wszystkich piętrach (kortytarze i segmenty), u portierki i przed pralnią. Z kolei to schowanie półki było zemstą za to, że pewnego razu po powrocie z domu do akademika, zastałem moje łóżko wywalone do góry nogami. Dla niepoznaki było nawet zasłane kocykiem.

Ponieważ "kartki" koledze nie za bardzo wyszły (bo to pikuś w porównaniu z akcją "Cichacz"), ciągle obmyśla coś większego Wide grin

Jak widać, to nie jest kwestia tego czy jest ciężko czy nie... to sprawa honoru Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dolcia




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: O/M

PostWysłany: Sob 16:05, 19 Sie 2006    Temat postu:

hehe Asos u nas tez byl w poszukiwaniu tej polki-na poczatku myslalysmy ze sobie zartuje z nas.Ale nie mow-bo kartki mu sie udaly:)mialysmy z nich niezly ubaw:)nawet mam gdzies jeszcze jedna z nich-jak bede miala czas to moze zeskanuje i dam na forum:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
-mono-




Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forza Pieczewo

PostWysłany: Sob 16:19, 19 Sie 2006    Temat postu:

Według mnie numeru z półką nic jeszcze nie przebiło ale nie wypada chwalić w połowie swojego dzieła Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Sob 19:12, 19 Sie 2006    Temat postu:

Ano Wide grin Dobrze się piwo piło jak to robiliśmy, to dobrze wyszło. Najfajniej wspominam krótkie negocjacje z Małą Czarną, żeby włączyła się do spisku. Tylko już nie pamiętam, jaka portierka tam siedziała, kiedy poszedł tam węszyć. Bo chyba to było już po zmianie. Iwonka? Wide grin


Dolcia napisał:
Ale nie mow-bo kartki mu sie udaly:)mialysmy z nich niezly ubaw:)
No tak... samicze poczucie humoru Wink (1) Nie zapominaj, że kartek by nie było, gdyby mu trochę bliźniaki nie pomogli (jak z tym łóżkiem zresztą). Poza tym mój refleksyjny stan na tym zdjęciu też został osiągnięty bez udziału Januszka... piliśmy wtedy bez niego. Jak zawsze zresztą Happy Odnośnie dawania tego na forum - będziesz musiała mnie prosić o autoryzację. Przecież to jest moje zdjęcie Wink (1)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajcik




Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:17, 19 Sie 2006    Temat postu:

Dolcia: nie słuchaj go i dawaj. Ewentualnie na priv. Wink (1)

I Asos: skoro trafił na Iwonkę to musiało być ciekawie... Happy))))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Sob 19:35, 19 Sie 2006    Temat postu:

Jak chcesz jakieś moje zdjęcia to daj maila czy coś, to dostaniesz Wink (1) Poza tym już jedno jest na tym forum wrzucone. Szukajcie a znajdziecie.

Pamiętam tylko, że coś pieprzył do okienka w stylu "koledzy zrobili mi głupi kawał i cośtam schowali w przegródce". Jeśli nawet był tam nasz wielorybek, to było bez sensacji. Była pewnie zdziwiona, ale co miała mu dać to dała. Przecież to służbistka do bólu (raz przed zmianą, jak Mała Czarna przechodziła obok portierni, Iwonka wypaliła jakoś tak "a jakiś dowód tożsamości zostawić nie łaska?" Byłem przy tym i to widziałem Wide grin). Kiedyś kierowniczka nam wyznała, że trochę się Iwonki boi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karolin




Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:52, 19 Sie 2006    Temat postu:

Nie wiem o co chodzi do końca, ale mogę się tylko domyślić Wink (1)

a co do wklejenia na forum to myślę, ze to dobry pomysł Wide grin

ech... życie studentów chyba jest piękne, aż czasami żałuję, że nie ma mnie w takich sytuacjach Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dolcia




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: O/M

PostWysłany: Sob 21:43, 19 Sie 2006    Temat postu:

Karolin nie wiem czy to bylo mile bo rozloszczony kolega wpadl do mnie do pokoju i krzyczy-gdzie moja polka-a my wyrwane jak z transu(z nauki)spojrzalysmy sie na niego i tylko wydalysmy ciche i niewinne-he??kiedy stwierdzil ze jej nie ma to sie zapytal normalnie-gdzie jest moja polka-i wytlumaczyl ze niejaki asos m. ukradl mu ja za jakies tam lozko-pewnie kolega mial doc tego ze na lozku niejakiego aosa m....(albo jak zwykle robili sobie zarty z siebie-to u nich normalne)nie wytlumaczyl nam tego nigdy gdyz polecial szukac polki.a szukania to on mial.Szkoda ze mnie nei bylo wtedy w cichaczu jak on wpadl i znalazl polke,to musialo wyglandac zabawnie-choc w cichaczu juz rozne rzeczy byly:P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Sob 21:58, 19 Sie 2006    Temat postu:

Półka była pod oknami, na środku cichacza, za jedną z ławek. Oczywiście ślepy Januszek wszedł cichutko do cichacza, stanął na środku z łapkami na bioderkach, pare razy obrócił się w koło i... ciągle jej nie widział. Ludzie się gapili na niego jak na jakieś UFO. A my leżeliśmy Wide grin

A co jeszcze ciekawego się działo w cichaczu? Nie bywam tam często i nie wiem. Zdarzyło mi się tam raz przysnąć Poza tym zauważyłem, że siedzenie w cichaczu nie najlepiej na mnie wpływa. W grudniu, przed samymi świętami, siedziałem tam i "uczyłem się" do drugiego koła z biochemii (w pokoju była wigilia IV grupy). Rezultat: nie zdałem tego koła jako jedyny spośród osób, które miały je u młodego Strzeżka. To było moje pierwsze koło w plecy... kochana biochemia. 22 czerwca po południu, w przeddzien egzaminu też siedziałem sobie w cichaczu i też "uczyłem się" biochemii (za oknem była znacznie ciekawsza burza). Rezultat: 2, kiedy spodziewałem się co najmniej 3. Pierwszy egzamin w plecy... kochana biochemia Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dolcia




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: O/M

PostWysłany: Nie 0:46, 20 Sie 2006    Temat postu:

asos pierwszy raz zawsze boli-ale student bez 2 to jak zolnierz bez karabinu:)A mi jakos cichacz pomagal zawsze w nauce-fakt wiecej czasu sie tam gada niz uczy ale w porownaniu z pokojem to nawet sie uczy:P.I nie zwalaj winy na cichacz gdyz najwyrazniej Twoj fart sie skonczyl-wyorzystales cala pule na sesje zimowa:p daj teraz komu innemu sie nim cieszyc HappyA jesli chodzi o kolo z biochemi to nie zdales bo nie sciagales a ja uczac sie do tego kola 1 dzien(a dokladnie niecala noc)-twierdzac ze zostawiam je sobie na po swietach zdalam na 4Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE Strona Główna -> Tematy archiwalne Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 3 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin