Forum MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE Strona Główna

MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE
Forum Wydziału Medycyny Weterynaryjnej w Olsztynie
 

Do(w)cipy, czyli zapodaj to, co Cię śmieszy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blackside




Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Śro 15:22, 15 Lis 2006    Temat postu:

"P: W spodniach albo na świadectwie?
O: Pała"


rozbroilo mnie to xD

ale ludzie wymyslec potrafia xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Sob 12:48, 18 Lis 2006    Temat postu:

Podobno jestem szowinistyczną świnią... Bzdura!



- Kanadyjczyk - człowiek. Kanadyjka - rodzaj kajaka.
- Amerykanin - człowiek. Amerykanka - mebel.
- Anglik - dżentelmen. Angielka - kostka lodu z dziurką.
- Walijczyk - człowiek. Walijka - pieszczotliwe określenie kija bejsbolowego.
- Szwed - człowiek. Szwedka - kurtka.
- Fin - człowiek. Finka - nóż.
- Estończyk - człowiek. Estonka - internetowy pasożyt jedzący kartofle.
- Węgier - człowiek. Węgierka - śliwka.
- Rumun - chłop jak każdy inny. Rumunka - tirówka.
- Czesi - ludzie. Czeszki - komunistyczne obuwie, które nosiło się na wuefie
- Polak - człowiek. Polka - taniec.
- Hiszpan - człowiek. Hiszpanka - grypa.
- Filipińczyk - facet. Filipinka - gazeta.
- Japończycy - ludzie. Japonki - klapki.
- Ziemianin - człowiek. Ziemianka - taka chatka.
- Bawarczyk - pan w ósmym miesiącu ciąży, spodziewający się beczki piwa (płeć nieznana), koniecznie w spodenkach na szelkach i kapeluszu z piórkiem - znaczy człowiek. Bawarka - herbata z mlekiem.
- Graham - pisarz. Grahamka - bułka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kiatta




Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Elbląg

PostWysłany: Sob 17:43, 18 Lis 2006    Temat postu:

oj, grabisz sobie....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Sob 18:20, 18 Lis 2006    Temat postu:

- Dudek - piłkarz, człowiek. Dutka - część ptasiego pióra / przyrząd do poskramiania koni.



Tra la la! I co mi teraz zrobisz? Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Wto 11:59, 21 Lis 2006    Temat postu:

Trzech gejów kłóciło się, który sport jest najbardziej seksi.
- Według mnie to podnoszenie ciężarów. Ci wszyscy wspaniale zbudowani mężczyźni, których muskuły delikatnie zrasza pot mmmm...
- A według mnie pływanie. Nic bardziej seksownego niż mokrzuteńcy mężczyźni w obcisłych slipeczkach mmmm...
- A jak dla mnie najlepsza jest piłka nożna!
Dwaj pozostali popatrzyli na niego ze zdziwieniem, ten więc zaczyna tłumaczyć:
- Wyobraźcie sobie taką sytuację. Biegnę z piłką, mijam jednego, później drugiego napastnika. Biegnę dalej i mijam dwóch obrońców, a na koniec udaje mi się okiwać samego bramkarza. I wtedy, gdy od bramki dzieli mnie już tylko 3 metry ja z całej siły wykopuję piłkę na aut. Cały stadion zaczyna krzyczeć "Ch*j ci w dupę! Ch*j ci w dupę!" a ja się wtedy kładę i marzę...

----------------

Ktoś zapukał do burdelu. Burdel-mama otworzyła drzwi i zobaczyła raczej schludnego, dobrze ubranego i w przeszło średnim wieku mężczyznę.
- W czym mogę pomóc? - spytała.
- Chcę się widzieć z Natalką! - odparł gość.
- Proszę pana, Natalka jest jedną z najdroższych panienek. Być może jakaś inna...
- Nie! Muszę zobaczyć Natalkę! - zażądał gość. Natalka podeszła do niego i powiadomiła go, że żąda 1000 dolarów za wizytę. Mężczyzna bez wahania sięgnął do kieszeni i podał jej dziesięć studolarowych banknotów. Oboje poszli do pokoju na górę, na godzinkę... Następnej nocy przyszedł znowu i zażądał Natalki. Natalka wyjaśniła mu, że bardzo rzadko zdarza się tutaj, żeby ktoś wracał drugą noc z rzędu.... i że nie może dać mu zniżki. Stawka pozostała ta sama, 1000 dolarów. Mężczyzna znowu wręczył jej gotówkę i znowu poszli na pięterko... Kiedy przyszedł następnej nocy, nikt nie mógł uwierzyć. I znowu wręczył Natalce gotówkę, i znowu poszli na pięterko... Kiedy minęła godzina, Natalka spytała go:
- Skąd jesteś? Nikt wcześniej nie żądał moich usług trzy noce z rzędu...
- Z Filadelfii... - odparł mężczyzna.
- Naprawdę!? Mam tam rodzinę...- odrzekła.
- Tak, wiem... - odparł mężczyzna. - Twój ojciec umarł, a ja jestem adwokatem twojej siostry. Ona prosiła mnie, żebym Ci przekazał twoje 3000 dolarów spadku...
Morał z tej historyjki. Trzy rzeczy są w życiu pewne:
1. Śmierć
2. Podatki
3. I to, że adwokat cię wydupcy...

-----------------

Flaszka wódki - jest jak kobieta: przyciąga wzrok od pierwszego wejrzenia, a czy jest dobra, czy beznadziejna poznajesz dopiero rano


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poison girl




Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ...z LASU

PostWysłany: Śro 15:11, 06 Gru 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] _long_name

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Poison girl dnia Pon 12:55, 11 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pablo




Dołączył: 18 Lis 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: mogłem wiedzieć że miała 13 lat ?

PostWysłany: Sob 23:38, 09 Gru 2006    Temat postu:

Kobieta w poniedziałek rano dzwoni do swojego szefa i mówi mu, że nie przyjdzie do pracy, bo jest chora.
- A co pani jest? - pyta szef.
- Mam jaskrę analną. - odpowiada kobieta
- Że co!? Czym to się objawia?? - dopytuje szef
- Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy!!

chyba niedlugo na zwolnieniach bedzie pojawiac sie nowa przyczyna Wide grin


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asos
Administrator
Administrator



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: DS3 / Grudziądz

PostWysłany: Nie 0:37, 10 Gru 2006    Temat postu:



30 milionów zdziwionych obywateli!

Śmieszna sprawa. Tym bardziej jak pomyślę, że w wakacje jechałem stopem z kolesiem z Samoobrony, który zeznawał w tej sprawie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackside




Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Śro 22:27, 13 Gru 2006    Temat postu:

"Metale, zwani także metalowcami, mhrocznymi lub orkami, są subkulturą wywodzącą się z... Tak właściwie to raczej nie chcesz wiedzieć, skąd się wywodzą.

Typowy metal jest ubrany w kolorowy strój, składający się z czerni, ciemnej czerni, wyblakłej czerni, czarnej czerni, poplamionej czerni, mrocznejczerni, ponurej czerni lub skórzanej czerni. Nosi krótkie, dobrze ułożone włosy i nie ma zarostu.

Naprawdę uwierzyłeś?!

Nosi włosy dłuższe niż historia Polski, a w brodzie hoduje nieznane naukowcom szczepy jaskiniowców. (Występuje też wersja metala bez zarostu, zwana naukowo metalem bez zarostu).

Metale, jak sama nazwa wskazuje, słuchają hip-hopu (czyli Donia, Borixona, Lerka, Onara), disco polo i Radia Maryja. Nieliczni (zaledwie 99,9%) słuchają tzw. metalu, czyli zazwyczaj piły tarczowej przecinającej blachę. "


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MatiZ




Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracają?

PostWysłany: Sob 16:55, 16 Gru 2006    Temat postu:

Pewnemu Żydowi zmarła żona. Zasmucony, poszedł do biura redakcji miejscowej gazety, aby zamieścić nekrolog. Redaktor naczelny owej gazety mówi:
- Jako, że jest pan naszym stałym czytelnikiem, to nekrolog składający się z nie więcej niż 5 słów dajemy gratis.
Na to Żyd odpowiada:
- Proszę napisać "zmarła Zyta Goldsman"
Na to Redaktor:
- Ale zostały panu jeszcze dwa słowa!
Zyd:
- no to w takim razie "Zmarła Zyta Goldsman, sprzedam Opla".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poison girl




Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ...z LASU

PostWysłany: Pon 12:18, 08 Sty 2007    Temat postu:

> > Czym się różni mucha od męża?
> > Mucha jest upierdliwa tylko latem

> > W księgarni klient pyta sprzedawczynię:
> > - Czy jest książka "Mężczyzna, władca kobiet"?
> > - Fantastyka na drugim stoisku.

> > Ona: - Kochanie, koledzy z biura powiedzieli, że mam
> > bardzo zgrabne nogi.
> > On: - Naprawdę? A nie wspomnieli nic o wielkiej dupie?
> > Ona: - Nie, o Tobie nie rozmawialiśmy...

> > Dlaczego mężczyźni jeżdżą tak chętnie BMW?
> > - Bo to jedyne auto, którego nazwę mogą przeliterować.

> > Dlaczego kobiety chętniej wybierają mężczyznę z kolczykiem?
> > - Bo potrafi on znieść ból i już raz kupił biżuterię.

> > Mąż: A może dla odmiany szybki numerek?
> > Żona: Odmiany od czego ...?

> > Co dla mężczyzny znaczy gra wstępna?
> > - Pół godziny błagania.

> > Dlaczego kobiety przecierają oczy, kiedy się budzą?
> > Bo nie mają jaj, żeby się po nich podrapać.

> > Dlaczego tyle kobiet udaje orgazm?
> > - Bo tylu facetów udaje grę wstępną

> > Mąż: Może wypróbujemy dziś wieczorem inną pozycję?
> > Żona: Z przyjemnością... ty stań przy zlewie, a ja usiądę w
> fotelu i
> > będę pierdzieć.

> > - Słyszałam, że rozwiodłaś się z mężem.
> > - Tak, mieliśmy ciągłe nieporozumienia na tle religijnym.
> > - O co chodziło?
> > - Uważał, że jest Bogiem.

> > Kiedy mężczyzna jest wart 2 zł.?
> > Gdy w supermarkecie pcha wózek na zakupy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajcik




Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:30, 19 Sty 2007    Temat postu:

Masz kota? Ale chodzi nam o takiego miałczączącego sierściucha, a nie tego w głowie. Jeśli tak i wybierasz się gdzieś z samodzielnie zapakowanym prezentem, to ten poradnik jest dla ciebie! Oto jak skutecznie zapakować prezent w towarzystwie twojego domowego kota:

1. Posprzątaj stół, żeby przygotować miejsce na pakowanie prezentu.

2. Idź do szafki i weź torbę, w której masz prezent. Zamknij szafkę.

3. Otwórz szafkę i wyjmij kota.

4. Idź do kredensu i wyciągnij rolki papieru pakowego.

5. Wróć i wyjmij kota z kredensu.

6. Idź do szuflady i zabierz przezroczystą taśmę klejącą, wstążeczki,
nożyczki, naklejki, etc.

7. Połóż prezenty i wszystkie materiały na stole, żeby przygotować strategię opakowywania.

8. Wróć do szuflady, żeby zabrać sznurek. Wyjmij kota, który tam siedział od ostatniego otwarcia i zabierz sznurek..

9. Otwórz ponownie szufladę i ponownie wyjmij kota.

10. Wyjmij prezent z torby.

11. Wyjmij kota z torby.

12. Otwórz pudełko i sprawdź prezent. Wyjmij kota z pudełka i wsadź prezent z powrotem.

13. Połóż papier, żeby można go było pociąć.

14. Spróbuj ładnie wyprostować papier. Zdaj sobie sprawę, że kot jest pod
spodem. Wyjmij go.

15. Przytnij papier na wymiar, starając się ciąć po prostej.

16. Wyrzuć pierwszy papier, bo kot starał się złapać nożyczki i wszystko podarł.

17. Przytnij drugi papier na wymiar, umieszczając kota w torbie po prezencie.

18. Umieść prezent na wyciętym papierze.

19. Podnieś krawędzie papieru, żeby szczelnie owinąć prezent. Zastanów się dlaczego krawędzie nie sięgają i wyjmij kota, który jest między papierem i prezentem.

20. Umieść prezent na papierze, przycinając taśmę klejącą.

21. Kolejne 20 minut poświęć na staranne usunięcie taśmy z kota za pomocą pęsety.

22. Dociśnij papier za pomocą taśmy klejącej, ładnie wygładzając rogi.

23. Poszukaj rolki ze wstążką. Postaraj się złapać kota w holu, żeby odebrać wstążkę.

24. Spróbuj owinąć prezent wstążką w obydwu kierunkach.

25. Zwiń ponownie wstążeczkę i usuń papier podarty z powodu entuzjastycznej zabawy kota z końcówką wstążeczki.

26. Kroki 13-20 powtórz aż do ostatniego arkusza papieru.

27. Zadecyduj o pominięciu kroków 13-17, aby zaoszczędzić czas i zmniejszyć ryzyko utraty ostatniego arkusza papieru. Przynieś stare pudło kartonowe, o którym wiesz, że pasuje rozmiarem do arkusza papieru.

28. Umieść prezent w pudełku i przywiąż sznurkiem.

29. Usuń sznurek, otwórz pudełko i wyjmij kota.

30. Wsadź wszystkie materiały do pakowania w torbę i idź do pokoju zamykanego na klucz.

31. Będąc już w pokoju, zamknij drzwi i wyjmij ponownie wszystkie rzeczy..

32. Wyjmij kota z pudełko, otwórz dni, wystaw kota, zamknij drzwi na klucz.

33. Powtórz poprzedni krok tyle razy, ile razy okaże się to konieczne. Dopóki nie usłyszysz miauczenia za drzwiami.

34. Połóż ostatni arkusz papieru . (Wiem, że to trudne w małej łazience, ale spróbuj.)

35. Zdaj sobie sprawę, że kot już jest na papierze. Otwórz drzwi i przejrzyj różne kredensy w poszukiwaniu papieru z zeszłego roku. Przypomnij sobie, że nie ma już tego papieru, bo w zeszłym roku kot też ci pomógł.

36. Wróć do zamykanego pomieszczenia, usiądź na muszli i zastanów się, jak poskładać papier tak, żeby chociaż trochę nadawał się na opakowanie.

37. Owiń pudełko papierem i zacznij drobne naprawy za pomocą taśmy klejącej. Zwiąż wszystko tasiemką i udekoruj kokardami, żeby zasłonić najgorsze miejsca.

38. Podpisz ładnie prezent i usiądź wygodnie, podziwiając swoje dzieło i gratulując sobie zapału.

39. Otwórz drzwi, idź do kuchni, żeby zrobić sobie coś do picia i nakarmić kota.

40. Kolejne 15 minut poświęć poszukiwaniu kota, zanim zdasz sobie wreszcie sprawę.

41. Rozpakuj prezent, otwórz pudełko i wyjmij kota.

42. Zbierz wszystkie kawałki papieru pakowe, nakarm kota i powróć po raz ostatni do łazienki, upewniając się, że jesteś sam, a drzwi są zamknięte.

43. Znajdź ostatnie podarte i pogniecione skrawki papieru, starając się dopasować najbardziej pasujące do siebie.

44. Podejmij bezskuteczne próby owinięcia prezentu. Przewiąż wszystko wystrzępioną tasiemką i dodaj ozdoby w postaci pogniecionych kokardek. Podpisz i umieść prezent w torbie w obawie, że ktoś mógłby go zobaczyć.

45. W momencie wręczania słodko się uśmiechaj obdarowywanemu, kiedy będzie starał się ukryć zawód, spowodowany źle opakowanym prezentem.

46. Poprzysięgnij sobie, że w następnym roku opakowywanie zlecisz pani w sklepie.

.
.
.
.
.
.
A znający się na rzeczy po prostu nie wykonują punktu 3.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sway87




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:16, 20 Sty 2007    Temat postu:

REKTOR
Przeskakuje najwyższe budynki za jednym zamachem. Jest silniejszy od lokomotywy i szybszy od pocisku. Chodzi po wodzie. Rozmawia z Bogiem.

PROREKTOR
Przeskakuje niskie budynki za jednym zamachem. Jest silniejszy od lokomotywy parowej. Czasami dogania pocisk. Chodzi po wodzie, gdy morze jest spokojne. Rozmawia z Bogiem, jeżeli otrzyma specjalne pozwolenie.

DZIEKAN
Przeskakuje niskie budynki z rozbiegu i o tyczce. Jest prawie tak silny jak lokomotywa parowa. Potrafi strzelać z pistoletu. Chodzi po wodzie na krytym basenie. Czasami Bóg zwraca się do niego.

PRODZIEKAN
Ledwo przeskakuje budkę portiera. Przegrywa z lokomotywą. Czasami może trzymać broń bez obawy o samookaleczenie. Bardzo dobrze pływa. Rozmawia ze zwierzętami.

PROFESOR
Obija się o ściany próbując przeskoczyć jakikolwiek budynek. Może zostać przejechany przez lokomotywę. Nie dostaje amunicji. Pływa pieskiem. Mówi do ścian.

DOKTOR
Wbiega do budynków. Nie wytrzymuje konfrontacji z ręczną drezyną. Moczy się pistoletem na wodę. Utrzymuje się na wodzie tylko dzięki kamizelce ratunkowej. Bełkocze do siebie.

PANI Z DZIEKANATU
Podnosi budynki i przechodzi pod nimi. Zwala lokomotywę z torów. Łapie pocisk zębami i go rozgryza. Zamraża wodę jednym spojrzeniem. Jest Bogiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
-mono-




Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Forza Pieczewo

PostWysłany: Śro 17:15, 07 Lut 2007    Temat postu:

Dla tych co mają jeszcze sesję:

Badania donoszą, że 20 % Polaków żyje w stresie...
Pozostali żyją w Londynie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Poison girl




Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: ...z LASU

PostWysłany: Czw 16:30, 08 Lut 2007    Temat postu:

...z cyklu Ojczyzna polszczyzna ...
list do prof. Jana Miodka od koła szachistów z zapytaniem czy poprawne jest używanie sformuowania "szachuje"...
...odpowiedz :...owszem można tak mówić ..ale kulturalniej jest powiedziec "ciszej panowie"...
Wink (1) Wink (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum MEDYCYNA WETERYNARYJNA W OLSZTYNIE Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deoxGreen v1.2 // Theme created by Sopel stylerbb.net & programosy.pl

Regulamin